Pomiń polecenia Wstążki
Przeskocz do głównej zawartości
ZSwieboda.jpgSędzia Sądu Najwyższego Zdzisław Świeboda
 
          W dniu 13 kwietnia 2005 r. w Ciechocinku zmarł sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku Zdzisław Świeboda
 laur.gif 
          Sędzia Zdzisław Świeboda urodził się w dniu 1 stycznia 1931 r. w Palikówce, w woj. rzeszowskim. Studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim ukończył w 1952 r., uzyskując tytuł magistra. W tym samym roku rozpoczął pracę w sądownictwie powszechnym, najpierw jako aplikant sądowy w okręgu Sądu Wojewódzkiego w Rzeszowie, a następnie - od roku 1953 - jako asesor sądowy przydzielony do pracy w Sądzie Powiatowym w Rzeszowie i Sądzie Powiatowym w Łańcucie. W 1955 r. został sędzią Sądu Powiatowego w Łańcucie, obejmując stanowisko wiceprezesa tego Sądu.
          W 1958 r. Zdzisław Świeboda został przeniesiony na stanowisko sędziego i prezesa Sądu Powiatowego w Rzeszowie, skąd w 1963 r. delegowano go do Sądu Wojewódzkiego w Rzeszowie. Nominację na stanowisko sędziego tego Sądu uzyskał w 1964 r. W Sądzie Wojewódzkim w Rzeszowie pełnił funkcję wizytatora (w latach 1964 - 1968), a następnie wiceprezesa (od 1968 do 1974 r.). Od 1974 r. był prezesem tego Sądu.
          Z dniem 1 października 1976 r. Zdzisław Świeboda został delegowany do pełnienia obowiązków sędziego Sądu Najwyższego, a dnia 12 maja 1977 r. mianowano go sędzią Sądu Najwyższego w Izbie Cywilnej, w której - z krótką przerwą na pracę w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych - orzekał aż do przejścia w stan spoczynku, tj. do dnia 1 stycznia 2001 r., pełniąc w 2000 r. funkcję przewodniczącego Wydziału II. Swoją pracę w Sądzie Najwyższym opisał w krótkim wspomnieniu pt. "Dwadzieścia cztery lata mojej pracy w Sądzie Najwyższym", opublikowanym w "Izbie Cywilnej" 2003, nr 7-8, s. 57.
          W 1974 r. sędzia Zdzisław Świeboda obronił na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego rozprawę doktorską pt. "Sąd jako organ egzekucyjny", otrzymując w 1975 r. tytuł doktora nauk prawnych. Łącząc służbę sędziowską z pracą naukową na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Filia w Rzeszowie, w 1992 r. otrzymał tytuł doktora habilitowanego nauk prawnych.
          Sędzia Zdzisław Świeboda był wybitnym prawnikiem cywilistą, znawcą prawa egzekucyjnego i upadłościowego, któremu poświęcił dziesiątki lat pracy i badań naukowych. Był autorem wielu komentarzy, kilku książek oraz niezliczonych artykułów, glos i innych opracowań. W pamięci kolegów i współpracowników pozostał jako niezawodny przyjaciel, nauczyciel i wychowawca, człowiek pogodny, życzliwy i dobry.
          W uznaniu zasług dla wymiaru sprawiedliwości sędzia Zdzisław Świeboda odznaczony został m.in. Złotym Krzyżem Zasługi (1969 r.), Krzyżem kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1979 r.), Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (1986 r.) oraz Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski  (2001 r.).
J.G.
 
POŻEGNANIE
 
          Odejście każdego człowieka pozostawia pustkę i uczucie żalu, które potęguje bezpowrotna strata osoby bliskiej. Taki żal i uczucie smutku spowodowała Twoja Zdzisławie śmierć.
          Sędzia Świeboda przez długie lata pracował w Sądzie Najwyższym, a poza tym prowadził działalność dydaktyczną na wyższych uczelniach. Był autorem wielu publikacji bardzo przydatnych dla praktyki. W pracy zawodowej cechowała Go głęboka i rozległa wiedza prawnicza. Dbał o to, by rozstrzygnięcia wydane przez składy sędziowskie, w których zasiadał, były prawidłowe i budziły szacunek oraz zrozumienie nawet dla strony przegrywającej. Poszukiwał sprawiedliwego rozstrzygnięcia w każdej sprawie, był wrażliwy na ludzkie problemy.
          Narady sędziowskie ze Zdzisławem, poprzedzające dzień rozprawy, były wszechstronne, z dogłębną analizą rzeczywistego stanu sprawy i wchodzących w rachubę przepisów prawa. Zdzisław pokonywał prezentujących odmienny projekt werdyktu z dużą delikatnością, wysłuchiwał cierpliwie przytaczanych argumentów i ważył je. Cechowała go duża kultura osobista, dlatego nikogo nie uraził, wykazując mu brak racji.
          Dla kolegów i podległego personelu administracyjnego był nad wyraz serdeczny i życzliwy. Kolegom służył zawsze pomocą w rozstrzyganych sprawach, szczególnie egzekucyjnych, w których był dla nas autorytetem. 
          Przez 14 lat pracowaliśmy w jednym pokoju i przez ten okres korzystałam nie tylko z Jego życzliwych rad zawodowych, ale także z Jego doświadczenia życiowego. Przez cztery lata pracowałam ze Zdzisławem w Wyższej Szkole Handlu i Prawa, gdzie był cenionym pracownikiem naukowym zarówno przez grono pedagogiczne, jak i studentów.
          Odejście Zdzisława w stan spoczynku w 2001 r. nie zerwało więzów koleżeńskich, dzielił się nadal z nami swoim doświadczeniem.
          Wyprzedziłeś nas, Drogi Zdzisławie, na tej drodze, która kończy bieg ziemskiego żywota. Twoje dzieła, jakie pozostawiłeś i rzesze sędziów, które wyszkoliłeś, sprawiają, że pozostaniesz w naszej pamięci.
          Wraz z sędziami Izby Cywilnej Sądu Najwyższego żegnam znakomitego cywilistę i życzliwego Kolegę.
 
Helena Ciepła