Sąd Najwyższy w dniu dzisiejszym rozpoznawał w Izbie Cywilnej w składzie siedmiu sędziów zagadnienie prawne dotyczące istnienia orzeczenia wydanego w składzie, w którym zasiadała osoba powołana do pełnienia urzędu sędziego SN mimo uprzedniego zaskarżenia do Naczelnego Sądu Administracyjnego uchwały Krajowej Rady Sądownictwa obejmującej wniosek o powołanie tej osoby do pełnienia tego urzędu, wstrzymania wykonania tej uchwały i niezakończenia postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym do chwili doręczenia aktu powołania.
Uznając, że doszło do rażącego naruszenia prawa w postępowaniu nominacyjnym, Sąd Najwyższy powziął wątpliwość, czy sąd, w którego składzie zasiadała osoba powołana z takim naruszeniem, jest sądem niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy w rozumieniu prawa Unii Europejskiej. W związku z tym postanowił wystąpić do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniem prejudycjalnym.